Polsko-ukraiński zespół DAGADANA w zupełnie nowej eksperymentalnej formule prezentuje serię artystycznych wideo i EP-kę.
Artyści w czasach izolacji często czują się, jakby zostali pozbawieni tlenu. Jednak w warunkach beztlenowych może dojść do procesów fermentacji, czyli wydzielenia twórczej energii. Stąd pomysł by „zaczyny” (literacki, kulinarny, animacyjny, wideo) poddać obróbce muzyków i filmowca.
DAGADANA wraz z sekcją dętą zaprosiła do współpracy wybitne postaci polskiej kultury:
👉MARIUSZA SZCZYGŁA (literatura),
👉ALEKSANDRA BARONA(kuchnia),
👉MONIKĘ KUCZYNIECKĄ (animacja),
👉JĘDRKA FILUSIA (wideo).
Każdy z nich stworzył „zaczyn” pod okiem reżysera Jędrka Filusia. Efektem są 4 niezależne kompozycje muzyczno-filmowe, których motywem przewodnim jest proces fermentacji interpretowany przez artystów różnych dziedzin sztuki.
Filmy dostępne są już na kanale YouTube DAGADANA. Do każdego z nich przygotowana jest oddzielna audiodeskrypcja. Dofinansowano ze środków Narodowego Centrum Kultury w ramach programu Kultura w sieci.
Jędrek Filuś (animacja wideo)
W moim Fermencie chciałem pracować z materiałem, który zmienia się w czasie, a efekt tych zmian jest trudny do przewidzenia. Wybrałem lód i była to wdzięczna współpraca. Korzystając z techniki animacji poklatkowej poddałem jego topnienie obserwacji w innej skali czasowej. Efekty są zaskakujące, to w jaki sposób zmienia się jego wewnętrzna struktura, jak faluje, jak przepuszcza światło.
Muzyka jest tu na pierwszym planie, sfera wizualna jest jej dopełnieniem, dlatego staraliśmy się tworzyć nienachalne wideo, a oglądanie tej bryły lodu można nawet nazwać swego rodzaju medytacją.
Monika Kuczyniecka (animacja z plasteliną)
Ferment jest procesem ruchomym, ewoluującym- w tym przypadku oczyszczającym i usprawniającym działanie organizmu. Połączenie dwóch mediów (wideo i animacja abstrakcyjnych elementów) uwydatnia jeszcze bardziej, że istnieje jeszcze coś poza tym, co namacalne, widoczne.
Postać na filmie przechodzi płynną transformację dzięki dobrym myślom i żywiołom, a ciało jest narzędziem do ukazania tej przemiany.
Ferment w sztuce to dla mnie przede wszystkim proces tworzenia, ale nie w pojedynkę. Składniki takiego tworu, eliksiru to współpracujący artyści, rozmowy, bodźce, inspiracje… Ferment, który „przytrafił” mi się z zespołem DAGADANA, to kolejna okazja do spotkania. Zainspirowana dźwiękiem zrobiłam coś dla mnie nowego; nową kombinację z animacją- czyli fermentacja chyba poszła w dobrym kierunku. Poza tym fajnie od czasu do czasu pracować z innymi ludźmi, bo zależności i kontakty rodzą nowe spojrzenie na świat. Z DAGADANA to nasza kolejna współpraca. Przy okazji płyty „Dlaczego nie” byłam autorką animowanego teledysku „Wszystkie mają po chłopoku”.
Aleksander Baron (kuchnia, animacja wideo)
Ferment często jest treścią, fermentacja procesem. Sianie fermentu jest skutkiem ubocznym procesu w tym układzie bardzo pozytywnym skutkiem ubocznym.
A moja relacja z DAGADANA jest cudowną znajomością, z którą łatwiej mi się spotkać w Korei niż tu na ojcowiźnie. Obie Panie mogą powiedzieć, że choć nie znamy się jak „łyse konie” to widziały mnie w sytuacji, w której nie wiele osób miało okazję. Widziały i usłyszały mój śpiew. To rzadkość.
W procesie powstawania “zaczynu kuchnia” warzywa korzeniowe zaszczepione zostały japońskim grzybem „koji”. Przez kilka dni filmowaliśmy proces ich wzajemnego spotkania. Efekt widoczny jest w animacji. W muzyce usłyszycie wiele kulinarnych dźwięków. Od perkusji zagranej na różnych kuchennych sprzętach po przetworzone mlaskanie.Proces porastania wyszedł znakomicie, począwszy od wyrazistych kolorów warzyw, przez pastele, do oliwkowej bieli, którą zarosły. Do tego galaktyka, konstelacja, czyli reżyserska wizja Jędrka Filusia i szalona interpretacja muzyczna DAGADANA .
Mariusz Szczygieł (literatura)
„Dlaczego w projekcie Ferment zaproponowałem postać profesora Stanislava Komárka, Czecha?
Dlatego, że profesor Komarek wie wszystko. Wie wszystko o ludzkości i wie wszystko o przyrodzie, jest i przyrodnikiem i filozofem. Oczywiście faceci, którzy wiedzą wszystko najczęściej przekroczyli 60-tkę i są nieznośni. Nie zadają pytań, tylko już zadają same odpowiedzi. Natomiast profesor Komárek jest po 60-tce, wie wszystko, ale ma wdzięk i przez to jest dla mnie znośny. Uważam, że powinniśmy w Polsce poznać postać profesora Stanislava Komárka.”
Ferment w sztuce jest tym czym ferment w zaczynie na chleb. A sztuka jest chlebem duszy.
DAGADANA to zespół w którym się zakochałem.
Animację do zaczynu literackiego stworzył Jędrek Filuś ze swoim bratem Adamem.
Daga Gregorowicz – wokal, elektronika
Najlepszą częścią artystycznego fermentu jest jego nieprzewidywalność. To właśnie nieznane kierunki, w jakie zapuszczamy się współpracując z różnymi twórcami powodują, że czujemy się bardziej kompletni widząc samych siebie w nowych odsłonach. DAGADANA to dla mnie ferment w moim życiu, grupa przyjaciół, z którymi poznaję i tworzę nowe fermenty w najróżniejszych szerokościach geograficznych.
Dana Vynnytska – fortepian
Ferment – to proces, energia, dynamika. W jego rezultacie powstaje nowe życie i zupełnie inna jakość. Zarówno w kuchni, jak i w sztuce. DAGADANA to historia o tym jak 4 nieznanych ludzi z różnych Państw najpierw się poznało, później zaprzyjaźniło, potem stało się tak bliską rodziną, że zamieszkało w jednym Państwie.
Mikołaj Pospieszalski – kontrabas, skrzypce, syntezatory
Ferment w sztuce jest następstwem spotkania się różnych form wyrazu artystycznego i tak jak w procesie fermentacji zachodzą zjawiska przetwarzające, tworzące nową zawartość, tak połączenie muzyki, obrazu, literatury, sztuki kulinarnej i innych form sztuk wizualnych daje wyjątkowy efekt, który jest unikalny, żywy i zmienny. Każdy element może mieć decydujący wpływ na całość którą odbieramy własnymi zmysłami. Obraz bez muzyki, bądź tekst bez obrazu może być niepełny, niedokończony…
Z zespołem DAGADANA związany jestem prawie od początku. Patrząc wstecz, na 12 lat wspólnej pracy, komponowania i koncertowania skłania mnie do refleksji, że zjawisko fermentu idealnie obrazuje to czym jest nasz zespół. Każdy wnosi inne idee, pomysły, oryginalny charakter który w połączeniu daje niepowtarzalny efekt, którego jako indywidualni twórcy nie moglibyśmy osiągnąć.
Bartosz Mikołaj Nazaruk – perkusja
Ferment w sztuce jak i w życiu może być czytany na dwa sposoby-albo jako pozostawanie w nie do końca świeżej i swobodnej atmosferze w której staje się zwyczajnie nie miło albo wybuchową mieszankę energii która tworzy coś wyjątkowego oryginalnego i nie do końca przewidywalnego. Ja szukam w sztuce jak i w relacjach z ludźmi tej drugiej formy fermentu. A z zespołem dagadana cieżko powiedzieć co mnie łączy, bo tak jak w rodzinie są to relacje ciężkie do zdefiniowania ale z pewnością silne, ważne i potrzebne. A jeśli chodzi o ten bardziej przyziemny aspekt-to gram w tym zespole na bębnach.
Cyprian Baszyński – trąbka
Żeby powstał ferment, muszą istnieć składniki wzajemnie na siebie oddziałujące. Musi pojawić się interakcja, a nie ma piękniejszej i jednocześnie bardziej wymownej niż, ta która powstaje bez słów, a jednak we wzajemnym zrozumieniu. Wspólnie można siać niezły ferment, a że z ekipą zespołu DAGADANA jestem mocno związany i znam się od bardzo dawna, właściwie zanim jeszcze powstał, to mamy duże zaplecze do tego, żeby nieźle namieszać. Myślę, że warto się przyjrzeć temu procesowi i zobaczyć co z tego wyszło!
Przemysław Florczak – Klarnet basowy
Ferment w sztuce jest interesującym środkiem wyrazu artysty. Jako instrumentalista grający na instrumentach dętych drewnianych mogę go obrazować w różnoraki sposób. Wykorzystując indywidualne cechy danego instrumentu wspomagane elektroniką potrafię wzbogacać i preparować ich naturalny dźwięk. Tym samym mogę kształtować na nowo dramaturgię utworu, zmienić barwę dźwięku, ewoluować fakturę oraz dynamikę kompozycji.
W zespole DAGADANA staram się wplatać dodatkowe kolory muzyczne.
Dawid Główczewski – saksofon altowy
Ferment w sztuce budzi we mnie skojarzenia zmian w połączeniu z ewolucją muzyki i jej dojrzewaniem.
Poszukiwaniem odpowiedniego balansu podczas “warzenia” dzieła a procesem twórczym kreacji tegoż dzieła przez artystę. Jest subiektywnym pierwiastkiem, który pozwala artyście widzieć I przedstawiać to, czego inny dopatrzyć się nie jest w stanie. Ferment w sztuce brzmi dla mnie jako czas naturalnych przemian. Pewne rzeczy odeszły ale „Idzie nowe”.
Z Dagadana miałem przyjemność zagrać pierwszy koncert w 2016 roku. Przygoda, która trwa już kilka lat zaowocowała licznymi koncertami w całym kraju. Oprócz przyjaźni, z zespołem łączy mnie wspólne postrzeganie muzyki oraz pewna więź emocjonalna, która dodaje nam wielu wzruszeń na scenie I poza nią.
Michał Tomaszczyk – puzon
Ferment w sztuce jest w moim odczuciu tym pierwiastkiem niepewności, pozornego zepsucia czy chaosu, który wprowadzony w odpowiedniej dawce, smaku i pozornie niekontrolowany, wznosi ją ponad przeciętność, przewidywalność i rzemiosło.
A co mnie łączy z zespołem Dagadana?
Wydaje mi się, że zamiłowanie do pięknych brzmień i wiara w to, że ich kreowaniem można przyczynić się do zmiany rzeczywistości na chociaż odrobinę lepszą.
FERMENT tworzy zespół DAGADANA wraz z GOŚĆMI:
JĘDREK FILUŚ – reżyser, twórca wideo, autor koncepcji „zaczyn wideo”, opiekun technicznej realizacji wideo
MONIKA KUCZYNIECKA – autorka koncepcji „zaczyn animacyjny” (animacja plastelinowa/ fragmenty wideo)
MARIUSZ SZCZYGIEŁ – autor koncepcji „zaczyn literacki” (mini reportaż)
ALEKSANDER BARON – autor koncepcji „zaczyn kulinarny” (wideo poklatkowe)
MACIEK MIKRUT – współrealizacja „zaczynu kulinarnego”
ANNA NIESTATEK -współrealizacja „zaczynu animacja”
ADAM FILUŚ – współrealizacja „zaczynu filmowego”
DAGA GREGOROWICZ – wokal, elektronika, kompozytorka, producentka audio, social media
DANA VYNNYTSKA – wokal, fortepian, kompozytorka, producentka audio, social media
MIKOŁAJ POSPIESZALSKI- kontrabas, skrzypce, syntezator, kompozytor, producent audio
BARTOSZ MIKOŁAJ NAZARUK- perkusja, kompozytor, producent audio
CYPRIAN BASZYŃSKI- trąbka, flugerhorn
DAWID GŁÓWCZEWSKI- saksofon sopranowy, saksofon altowy, flet poprzeczny
PRZEMYSŁAW FLORCZAK- klarnet basowy, klarnet
MICHAŁ TOMASZCZYK- puzon
MATEUSZ HULBÓJ – realizator dźwięku, postprodukcja, mix
EWELINA BANASZEK – autorka audiodeskrypcji, napisów dla osób z dysfunkcjami słuchu
MARIANNA PISKORZ – koordynator merytoryczny i finansowy
AGNIESZKA PIETRUSEWICZ-KRET -koordynator działań merytorycznych, producentka
NRA SERVICE DAMIAN ROGALA – wnioskodawca, dobry duch zespołu
AUDIODESKRYPCJA
Audiodeskrypcję tworzy się, by umożliwić osobom z niepełnosprawnościami wzroku jak najpełniejszy, samodzielny i satysfakcjonujący odbiór naszych działań. Robimy to poprzez opis: filmu, zdjęcia, koncertu itd. Tworzymy ją, aby włączyć osoby z niepełnosprawnościami wzroku do przeżywania z nami różnych momentów.
Nie ma jednego zalecanego, poprawnego sposobu przygotowywania audiodeskrypcji konkretnego dzieła. Różne opisy mogą być równie dobre merytorycznie i poznawczo. Ważne, żeby była ona spójna, przemyślana, uwzględniająca potrzeby i możliwości poznawcze odbiorców. Brak audiodeskrypcji wyklucza sporą grupę osób z tego doświadczenia. Dla większości z nich nasza rezygnacja z dołączenia, nawet najprostszego/podstawowego, opisu pracy oznacza odebranie możliwości jej zobaczenia.
Ferment to zauważenie tej potrzeby włączenia – nie wykluczania różnych osób z doświadczania w obszarze audiowizualnym, ale także popularyzacja tematu dostępności w środowisku muzycznym..
Ikonki dostępnościowe: STWORY STUDIO - czyli Iga Kucharska i Martyna Wilner
Dofinansowano ze środków Narodowego Centrum Kultury w ramach programu Kultura w sieci.
